Czasem przyjdzie taki wieczór, że się posiedzi dłużej, posączy herbatę i puści coś, co idealnie zgrywa się z tym, co za oknem. Był okres, że płyty tego duetu z Seattle leciały u mnie w słuchawkach całą noc. Odkryłem ich jakieś 2 lata temu, byli na końcu listy albumów chyba ze względu na nietypową nazwę. Jak włączyłem, to wszystkie dźwięki zauroczyły mnie od razu.. Piosenka "Movements" jest z płyty "Slow Burning Lights", w całości upiększonej przez panią Yes Alexander. Po prostu idealnie.