Dziś żwawiej, bo już jutro sylwester. A Wy jakie plany? Na spokojnie, chilloutowo w domu czy w domku w górach, czy może tany skoczne gdzieś ? Z rodziną, z lubą czy z przyjaciółmi? :) Chwalcie się!

Kończy się rok 2011, czas podsumowań nastał także i u nas. Na początek gotycki klimat videoklipu od Lauren Dillard i Lauren Flax. Świetny utwór, w którym usłyszymy także niestety zapomniane już bliźniaczki Nina Sky, które perfekcyjnie odnalazły się w nowym dla siebie brzmieniu.

All There Is pochodzi z tegorocznej epki My Heart od młodego 20-letniego producenta Chrome Sparks'a, który wywarł na mnie piorunujące wrażenie. Świetny numer, zapraszam do odsłuchu!

Bardzo miło jest gościć na naszym blogu polską produkcje. Autorem oficjalnego remixu do numeru Simple As Easy jest duet producencki Złote Twarze (Golden Faces). Grupa The Electric została założona przez legendarnego DJ-a Vadima, należy do niej także o nieskazitelnym wokalu Sabira Jade oraz MC Pugs Atomz. Remix Simple As Easy jest ciekawą kooperacja miast takich jak Chicago, Londyn, Lublin, Warszawa, Rzeszów oraz Gostyniń. Klip został przygotowany przez grupę Kaiju, a inspiracją do teledysku była powieść Flauberta "Pani Bovary". Wspaniała kompozycja pod każdym względem. Miłego dnia!

Świąteczny klimat tym razem od ekipy Coldplay. Jeszcze raz spokojnych i wyluzowanych świąt!

Uważam, że niektóre świąteczne piosenki powinny zostać na zawsze zabronione (sorry Michael, ale ile razy można słuchać "Last Christmas" i ogladać w teledysku, jak 3 razy w jednym ujęciu przechodzisz przez ten płot..), a niektóre są troszkę zapomniane - jak na przykład ta.

Ekipa EverytimeChill chciała Wam złożyć życzenia spokojnych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia, mooocy prezentów pod choinką, mnóstwa śniegu i radości a także najlepszego Sylwestra jaki tylko może być! :) No i wracać do przygotowań raz raz! ;)

Chris Isaak, 1991 rok, pamiętacie ? I ta Helena Christensen..Nie dość, że piosenka jest bardzo dobra, to i chłopcy i dziewczęta mieli na co popatrzeć w teledysku :)

Szczerze mówiąc, dawno nie wzruszył mnie tak żaden utwór... Niesamowity głos irlandzkiej wokalistki jest jednym z tych, przy których pozostaje się nam tylko rozpłynąć w muzyce...

Dziś Simon Green wraz z Finkiem, płyta "Days to come". Przepraszam za lakoniczne informacje, ale na prawdę ciężko coś dopisać, jeżeli chodzi o Bonobo.

Świąteczny, fantastyczny mix prosto od Keep Shelly in Athens! :) Święta tuż tuż, zasłużyliście na prezent, czy może na rózgę?

Kisses+Keep Shelly In Athens (Holiday Mixtape)

Można coś zrobić niesamowicie dobrze i nie chcieć za to ani grosza. Po przesłuchaniu, jeżeli się spodoba, zapraszam tutaj: http://marahruby.bandcamp.com/album/from-her-eyes :)

Dziś odeszła Cesaria Evora, najbardziej znana wykonawczyni Morny z Wysp Zielonego Przylądka. Szczęśliwej podróży..

Pamiętacie "The Wilhelm Scream" Jamesa Blake'a? Tutaj macie jak to robi Megan Washington wraz z Bambusami !

Jeżeli Bonobo mówi : ""Love these tracks." to znaczy, że coś jest na rzeczy. O Hiatusie wiadomo niewiele, jest Brytyjczykiem, mieszka w Londynie i tworzy cuda. Zabijcie mnie, ale więcej nie wiem :) Jest trochę jego materiału na yt, polecam się zapoznać, bo natraficie na sporo takich rodzynków :)

Jose gościł już na Everytime Chill w projekcie stworzonym wspólnie z Zero 7. Gitara klasyczna i jego głos komponują się niemal idealnie. Choć Heartbeats jest coverem, to wg mnie jest zdecydowanie lepszy od oryginału. Teledysk można skojarzyć z pewną reklamą emitowaną kilka lat temu.

Jako, że zapraszaliśmy na ich darmowy koncert, to teraz wypada pokazać, na co zapraszaliśmy :) Iza Kowalewska, Dominik Trębski (Tworzywo) i Wojtek Traczyk, czyli Muzykoterapia. Niedawno związani cyrografem z Asfaltem, po pięciu latach wydali swoją drugą płytę - "Piosenki Izy". I tu właśnie jedna z tych piosenek, "Komedia", z bardzo ciekawym teledyskiem.

Projekt Aydio powraca na bloga razem z nami, przepraszamy za tę krótką przerwę. Dziś z najnowszego albumu "Nonentity" kawałek "Ojos Azules". Kurcze, Aydio to na prawdę jeden z najbardziej niedocenionych artystów ostatnich paru lat.

W 1957 roku dwóch największych "tenorów swingu" nagrało płytę "Coleman Hawkins Encounters Ben Webster". Towarzyszył im na pianinie Oscar Peterson. Z tej kolaboracji wyszła chyba jedna z najlepszych płyt jazzowych z tamtego okresu.. polecam gorąco.

Kolejny update dziś, bo czasem czegoś nie można przepuścić, zostawiam i uciekam już :)

Bliżej, mocniej, teraz. Pierwsza dzies...ups to nie ten program ;) Bardzo przyjemny break na piątek, prosto od AIMa, miłego !

Dziś nie z wygrzebanych, tylko z nadchodzących. Jeden z najfajniej grających nujazzowych kwartetów, Portico Quartet z utworem "Ruins", który to ukaże się dopiero w styczniu na ich nowej płycie. Dawaj dawaj styczniu szybciej!

Jamie Woon już był u nas parę razy, ale tej wersji akustycznej jeszcze nie było. Ciężko się chłopakiem znudzić ;)

Ostatnio zrobiło się u nas troszeczkę bardziej soulowo niż zazwyczaj, mam nadzieję, że nikt nie ma nam tego za złe :) Dziś kolejny debiut, Allen Stone, lat 24. Wychował się w bardzo religijnej rodzinie, śpiewa od trzeciego roku życia. Superfan Stewiego Wondera, co nawet widać (i słychać). Pierwsza płyta przeszła bez większego echa, niedawno wyszła druga, po prostu "Allen Stone", myślę, że ludzie obok niej obojętnie przechodzić nie będą. Dziś na żywo, prosto z salonu jego mamy - "Unaware".

Dziś ta Pani została mi polecona i zrobiła niemałe wrażenie. Grecko - jamajska mieszanka prosto z Londynu, debiutowała praktycznie parę tygodni temu EPką "Lost & Found". Tutaj na żywo w programie Joolsa Hollanda, z piosenką "No Room for Doubt". Kurcze no, ma to coś :)

Kilka dni temu miała miejsce premiera projektu Tramp i trzeba przyznać, że klimatycznie bardzo przypomina Buriala, lecz powinno to bardziej cieszyć niż martwić wszystkich fanów. Prezentujemy Wam jeden z utworów tego wydawnictwa. Ciężko będzie pominąć przycisk repeat przy końcu... awesome!

Wczoraj była premiera najnowszego albumu z wytwórni Hydeout Productions sygnowana pseudonimem tragicznie zmarłego Seby Juna, nazwana właśnie "Spiritual State". Nujabes to niespotykany fenomen, uwielbiany przez setki podczas życia i opłakiwany po śmierci. Chociaż w sumie nie do końca..Ludzie radują się słuchając jego muzyki, upajając się jej pięknem i wyobrażają sobie, że on nadal gra, tylko używa trochę innych instrumentów. Może przez to, co piszę, przemawia trochę mój bardzo osobisty stosunek do niego, ale muzyka chyba broni się sama, nikt tak nie potrafił łączyć jazzu i hip hopu, okraszając to skromnością i subtelnością japońskiej przyrody i Japonii samej w sobie.

Na szybko, na wieczór, na dobry humor - Billie Holiday i "Summertime".

Marcin Wasilewski Trio to chyba jedna z najbardziej utalentowanych formacji młodego oblicza polskiego jazzu. Mógłbym napisać ECM zobowiązuje, tak na pewno jest, ale ich muzyka broni się sama i nie ważne dla jakiej wytwórni wydawali by krążki. Jeden z moich kolegów zastanawiał się czy to zasługa genialnych kompozycji, czy zespołu jako jednego organizmu. Marku, i jedno, i drugie a Night train to you jest tego idealnym świadectwem.

A na Everytime Chill gościmy kolejny kobiecy głos, tym razem z Australii. Adalita Srsen członkini zespołu Magic Dirt, swoje pierwsze solowe nagrania rozpoczęła w 2006 roku. Jednak jej album "Liberation Music" pojawił się dopiero w marcu tego roku. Hot Air to EPka z listopada 2010, którą możecie znaleźć na płycie.

Dj Vadim, Yarah Bravo i Blu Rum13 jako One Self. Znakomita mieszanka soulu, hip hopu, muzyki etnicznej z baaardzo przyjemną perką w tle. Polecam się przyjrzeć znakomitej płycie "Children of Possibility", ale tymczasem posłuchajcie Sunday Afternoon, które na płycie się nie pojawiło.

Dziś gości u nas najwyższa kapłanka gospelu i soulu, Nina Simone. Prawie 50 spędzone na scenie, dziesiątki znakomitych aranżacji, kolosalny dorobek i talent. Walczyła o prawa czarnych w USA, nie płacąc podatków w ramach protestu wobec udziału Ameryki w wojnie w Wietniamie, została zmuszona emigrować do Francji. Dla mnie jeden z najlepszych głosów XX wieku, spośród dziesiątek piosenek wybrałem tę, mam nadzieję, że Wam się spodoba.

Washed Out spłodził nową epkę, więc warto się nią podzielić i tutaj. Kręcony na Islandii teledysk do "Amor Fati" bardzo mi się spodobał, chętnie bym tam poleżał sobie na łące wcinając czereśnie..

Nie wiem dlaczego, ale ten kawałek wyjątkowo pasuje do mojego nastroju. Hub-Tones to płyta wydana w 1962 roku w bardzo dobrym składzie. Ma wszystko to czego szukam w jazzie... Ostatnio wróciłem do wydawnictw Bule Note'a i na pewno jeszcze nie raz się tutaj pojawią ;)

To będzie tak bardzo bardzo na świeżo, bo dosłownie 30 minut temu ta Pani mnie kompletnie zauroczyła. Nie wiem jakim cudem ta pianistka jazzowa, a i wokalistka zarazem, mi umknęła przez ten czas. Jest na scenie sporo ludzi, którzy tworzą albo future jazz, albo nu-jazz, ale ta Pani łączy standardy z nowoczesnością z niesamowitą subtelnością, dodaje do tego swój wokal i wychodzi cudo! W ten piosence muzyke komponował DJ Mitsu the Beats.. no i jak ja mam to skomentować ?:) Zapraszam do słuchania, piosenka "Seven Bucks" z zeszłorocznej płyty "Heavy Falls The Night".

Dziś Nujabes po raz trzeci, tym razem nie jest sam. Wraz z nim jazzowo-elektroniczne trio Clammbon, a ta Pani która śpiewa to Ikuko Harada, główna wokalistka tego japońskiego tria. Piosenka pochodzi z 2giej częśći kolekcji jego własnej wytwórni, Hydeout Productions. Do tej płyty wracam chyba średnio raz na miesiąc od paru lat, nigdy mi się znudzi :) Cóż mogę dodać.. aha, dziś piątek :)

Po raz kolejny... piękny utwór prosto z magicznej wytwórni Ninja Tune. Tym razem Andreya Triana ze swoim pierwszym singlem, wyprodukowanym przez cenionego angielskiego kompozytora Bonobo (także z Ninja Tune). Przy okazji mamy okazję poinformować, że już w najbliższą sobotę w ramach Europejskich Targów Muzycznych Co Jest Grane (w Pałacu Kultury i Nauki) odbędzie się otwarte spotkanie ze wschodzącą gwiazdą sceny soul i czarnej muzyki, Andrey’ą Trianą. Artystka spotka się z publicznością o godz. 16.00, na kilka godzin przed wieczornym koncertem w Fabryce Trzciny.




Jako bonus dodajemy ekskluzywny materiał muzyczny artystki udostępniony nam przez Red Bull Music Academy. Miłego słuchania!


RBMA World Tour - Live at EDF Energy London Eye, Październik 2011 - Pt. 1

Mimo, iż ten blog jest dedykowany trochę innej muzyce, czasami wobec niektórych zdarzeń przejść obojętnie po prostu nie umiemy. Dziś jest 20 rocznica śmierci Frieddego Mercurego, kultowego wokalisty grupy Queen. Fantastyczny wokalista, muzyk, człowiek. Obdarzony słuchem absolutnym, tańczący w balecie, grający na wielu instrumentach. Sądzę, że miał olbrzymi wpływ na to, czego wielu z nas słucha teraz, jak wrażliwymi jesteśmy na to, co dookoła. Wybrałem ten teledysk nieprzypadkowo, jest on chyba najbardziej wzruszającym w całej historii grupy. Został nakręcony 30 maja, niecałe pół roku przed śmiercią artysty, chyba nie muszę dodawać nic więcej, bo wszystko jest wypisane na twarzy Freddiego. Ja się trochę wzruszyłem..

Jazz z kraju kwitnącej wiśni zawsze miał w sobie taki specyficzny urok, który wręcz magnetyzuje. Kenichiro Nishihara zasadniczo był organizatorem imprez i pokazów mody, dobierał do nich oprawę muzyczną. Po pewnym czasie muzykę zaczął komponować sam, teraz jego piosenki można usłyszeć nawet w reklamach. Kenichiro zawsze krążył wokół jazzu, w październiku wydał płytę "Sweet Swing For Hershey's" która zawiera wiele klasyków jak i jego własnych kawałków. Bardzo przyjemnie się słucha, dziś mała próbka z tego albumu, miłego słuchania! :)

Sporo u nas ostatnio trip hopu. Dziś kolejny - jazzowo-elektroniczna współpraca Molly Kummerle (RubySlippers) i dj'a, Issaca Gotfrieda (MINGLE). Duet Paper Tiger istnieje od 2008 roku, z 2009 roku jest ta piosenka, jednakże płyta wyszła dopiero w styczniu tego roku. Miło się słucha.

Czy jest tu ktoś, kto nie widział ani jednego filmu Pixara? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Dziś jest niedziela, chyba idealny dzień aby włączyć jeden z nich! Mój ulubiony to WALL-E, a który Wy lubicie najbardziej? :)

Dziś dużo dużo żywiej, za oknem szaro, ale można na chwilę się oderwać od tej rzeczywistości, włączyć Jazzanovę z Benem Westbeechem i się porządnie uśmiechnąć ! :) A jakie są Wasze sposoby na dobry humor w taki dzień, jak dziś?

Czasem przyjdzie taki wieczór, że się posiedzi dłużej, posączy herbatę i puści coś, co idealnie zgrywa się z tym, co za oknem. Był okres, że płyty tego duetu z Seattle leciały u mnie w słuchawkach całą noc. Odkryłem ich jakieś 2 lata temu, byli na końcu listy albumów chyba ze względu na nietypową nazwę. Jak włączyłem, to wszystkie dźwięki zauroczyły mnie od razu.. Piosenka "Movements" jest z płyty "Slow Burning Lights", w całości upiększonej przez panią Yes Alexander. Po prostu idealnie.

Dziś ciekawostka z udziałem The Cinematic Orchestra, flamingów i Disneya. W 2008 roku potentat bajek dla dzieci, a dokładniej jego część Nature, nakręcił w Tanzanii genialny film dokumentalny o flamingach pt. Les Ailes Pourpres (różowe skrzydła). Częścią muzyczną zaopiekowali się geniusze z The Cinematic Orchestra właśnie wydając soundtrack do tego filmu. Gorąco polecam zapoznać się i z filmem i z płytą(płyta jest genialna). Na filmie trailer z piosenką "To build a home" wyżej wspomnianego zespołu :)

Tak dziś przeglądałem sobie blog, zauważyłem, że ani razu nie było tu Bonobo..Simon Green by się obraził jeszcze :) Natychmiast naprawiam ten błąd, dziś z ostatniej płyty "Black Sands" piosenka z gościnnym udziałem Andreyi Triany. Miłego słuchania, jeżeli ktoś nie zna Bonobo polecam koniecznie się zapoznać z jego twórczością!

Karminsky Experience Inc. - brytyjski duet tworzący muzykę filmową i downtempo. Nagrali 3 płyty, ich piosenki były na wieeeelu składankach lounge'owych czy chillowych, dziś goszczą na EverytimeChill. I pewnie zagoszczą nie raz.. miłego wieczoru!

Duetu Blackalicious chyba nie trzeba przedstawiać nikomu, kto chociaż na chwilę zetknął się z hip hopem. Nie trzeba ani skaczących kadilaków, ani pań trzęsących wszystkim, czym się da, ani gangsterskich strzelanin do dobrego hh kawałka, chociaż niestety wielu artystów twierdzi inaczej. Gift of Gab i Xcel potrafią zrobić to bardzo pozytywnie, idealnie na wczesne popołudnie, po prostu tak jak trzeba. Miłej niedzieli :)

Jeden z najsłynniejszych funkowych riffów przewijający się bardzo bardzo często. Covery tego kawałka wykonali m.in. John Scofield, John Mayer, Matt Schofield, Krzysztof Ścierański i wielu, wielu innych wykonawców.

Każdy z nas zna utwór grupy A-ha Take On Me, a czy wyobrażacie sobie jak brzmi totalnie wychillowana wersja z dodatkiem delikatnego wokalu Julliete P. ? Zapewniamy, że świetnie! Minimatic to ponad 40-letni producent z Francji, którego jeszcze nie raz posłuchamy na Everytimechill :) Miłego dnia!

Nie wiem czemu, ale Morcheeby tutaj jeszcze nie było.. Nic no, pora nadrobić zaległości :) W zeszłym roku genialna Sky Edwards wróciła do zespołu wraz z płytą "Blood like lemonade", materiał jest fantastyczny. Ciężko było coś wybrać. Mała zagadka na koniec - kto kojarzy z jakiego filmu znany jest mężczyzna z teledysku? :)

Pamiętacie "Four walls" ? Dziś prezentujemy drugi kawałek z limitowanej epki Massive Attack vs Burial, na warsztat poszedł "Paradise Circus" z płyty Heligoland wydanej przez Massive Attack w 2010 roku. Płyta wyszła w limitowanej edycji 1000 egzemplarzy, na pozłacanym lekko winylu. Cena? 25 funtów - rozeszło się w jeden dzień.. enjoy.

Kari Amirian, to kolejna młoda gwiazda, którą mam przyjemność wam przedstawić. Jej nowa płyta pojawi się pod koniec tego miesiąca i wiecie co(?) to może być jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie albumów. Artystka zaplanowała również kilka koncertów. Wierzę, że zaglądnie również w miejsce trochę bardziej dla mnie przystępne. Zapraszam do słuchania.

"Sunny" to fantastyczna piosenka, wykonana chyba przez kilkunastu znanych artystów, jednakże zawsze miałem dylemat kto ją wykonał najlepiej.. I zawsze się zastanawiałem pomiędzy Stevie Wonderem a właśnie Marvinem Gaye, ale chyba ten drugi bardziej mnie przekonał. W każdym razie dziś :)

Czasami trafiają się takie wieczory, gdy czuję się samotność i zimno, jednak my opierając się o te słowa wyluzujemy dzisiejszy wieczór jak tylko możemy. Pomoże nam w tym świetny producent - Gramatik, którego mieliście już okazję u nas usłyszeć m.in So Much For Love. Udanego weekendu!

Training Arcs. Zespół wierzący w ideę CC. Słusznie. Poznani dzięki jamendo.com. Połączenie nowoczesnego jazzu, nuta trip hopu i dojrzały głos Fran tworzą kompozycję nieco melancholijną, lecz bardzo dobrą na wieczorne odprężenie. Udanego!

Dla osób, które stale przyglądają się numerom na naszym blogu Yukimi Nagano nie może być obca. Little Dragon zachwycają nas wszystkich swoja twórczością od 5 lat, wydając w tym czasie trzy studyjne albumy. Życzymy spokojnego dnia.

Francuz znowu w natarciu! Dj Cam atakuje nas jesienią nową płytą pt. "Seven", póki co zaostrzam apetyt utworem "Swim". Śpiewa Chris James.

Nie chcę opisywać Pata Methenego, bo po co(?). What's It All About to najnowszy album artysty. W listopadzie Metheny zaplanował 4 koncerty w Polsce promujące płytę. Co ciekawe na krążku nie znalazła się ani jedna autorska kompozycja gitarzysty. Należy również podkreślić dobór instrumentów - niezwykle ciekawy. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić do słuchania. Szczerze polecam!

Mało znane, z Chicago, o miłości i z wykonane w latach 60'. Powinno być dobre. Takie jest właśnie. Krótkie i barwiące to szare popołudnie. Odpoczywajcie z Pat Thomas!

Zostańmy w szóstej dekadzie zeszłego wieku. Cudny to był okres. Wolna miłość, LSD i piękna muzyka. Od psychodelicznego rocka po jazz. Blue Note nie wydał jeszcze (zgodnie z moją wiedzą) czegoś niegodnego uwagi. Także odpoczywajcie po sobocie i przed poniedziałkiem z panem Pattonem!

Islandia jest fantastyczna! Kto z was chciałby tam pojechać? :) muzyka: Emiliana Torrini - Jungle Drum

Dzisiejszy wybór nie był łatwy... Szukałem, szukałem, aż w końcu, w przepastnej skarbnicy mojej płytoteki znalazłem to! Fila Brazillia w 1990roku założyło dwóch Brytyjczyków. Są znani nie tylko z tworzenia miłych dla ucha brzmień, ale i również z wielu remików, które umieszczali na swoich płytach. Grupa wydała 12 albumów z czego Power Clown został oceniony przez allmusic.com na bardzo wysokie 4.5 gwiazdki.

Lubimy Tokio Dawn Records. Oj tak. Vindahl to dunski producent, jeden z załozycieli kolektywu Bloom Clap Bachelors. Jako że ostatnio wyszedł jego nowy album "Serendipity", myślę, że warto wspomnieć o tym dość mało znanym w Polsce artyście. Kawałek jest właśnie z jego nowego albumu, miłego słuchania!

Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać tej grupy... Sprawdźcie drugi singiel z nowej płyty Mylo Xyloto, którą możecie nabyć w dobrych sklepach muzycznych już w ten poniedziałek. Fani czekali na to wydawnictwo bardzo długo, gdyż planowana premiera pod koniec 2010 roku musiała zostać przesunięta przez gigantyczną trasę koncertową Vida La Vida Tour (170 występów!). Projekt Mylo Xyloto, według lidera grupy Chrisa Martina to historia miłosna ze szczęśliwym zakończeniem, która oparta jest na dwóch bohaterach: Mylo i Xyloto, którzy to żyją w miejskim środowisku pełnym problemów i zawirowań, do czasu gdy poznają się nawzajem... Ciekawostką jest, że na wpływ powstania krążka miał znany serial kryminalny emitowany przez HBO - The Wire. Zapowiadany na bardziej akustyczny i intymny album z pewnością na długo zagości w naszych głośnikach... Paradise - Jest moc!

Piękna nuta od tej mało znanej artystki z Belfastu. Dokładnie tydzień temu nakładem Loodma Recordings pojawiło się nowe wydawnictwo "Sketches In Colour" od Kaiori Breathe. Życzymy równie przyjemnego i wyluzowanego wieczoru!

Chcielibyśmy Wam zaproponować na dzisiejszy wieczór niesamowicie charyzmatyczna postać jaką jest Grimes. Utwór pochodzi z części B wydawnictwa Darkbloom z D'Eonem. Jej numery charakteryzują ją bardo delikatnym wokalem i świetną płynnością na elektronicznych podkładach. Zachęcamy do sprawdzenia obu części!

Okres mojej fascynacji tym genialnym trio trwa nieprzerwanie od 2006roku. John Medeski (klawisze), Billy Martin (perkusja) i Chris Wood (bas) tworzą bardzo awangardową mieszankę szeroko pojmowanego jazzu (acid, fusion, free), z takimi gatunkami jak funk czy hip-hop. Skład współpracował również z Johnem Scofieldem, wydając wspólnie dwie płyty. Znam jeszcze jeden zespół, który gra tak żywiołowo i bardzo podobnie do MMW, ale to nim inny razem ;)

„Jazzpospolita umyka jazzowi i Rzeczypospolitej” – PRZEKRÓJ - To jeden z wielu pozytywnych komentarzy umieszczony w prasie, jaki udało mi się znaleźć. Dzisiejsi bohaterowie w składzie: Stefan Nowakowski - gitara basowa, Wojtek Oleksiak - perkusja, Michał Przerwa-Tetmajer - gitara, Michał Załęski - keyboards, syntezatory; to kolejny dowód na piękno polskiego jazzu. Jazzowe korzenie świetnie uzupełniają inspiracje zaciągnięte z nu-jazzu, post-rock'a czy funk'u. Pod koniec roku zespół zaplanował pięć koncertów w większych miastach. Znając ich dokonania z płyt, które wydali czy genialnych występów na "Męskim graniu", ze zniecierpliwieniem czekam na koncert osiągalny dla mnie i dalszy rozwój ich kariery.

Julia Marcell często nazywana "polską Björk", tworzy muzykę, którą potwornie trudno mi sklasyfikować. Swoją karierę rozpoczęła w 2007 roku. Rok później wydała swoją pierwszą płytę „It Might Like You” w Berlinie. To co jest dla mnie trudne do zrozumienia polska artystka, doczekała się premiery swojego krążka, w swoim kraju dopiero w 2009roku! Na początku października artystka wydała nową płytę "June", trasa koncertowa promująca ten album trwa. Szukajcie koncertów w swoim mieście, myślę, że warto.

JC Le Saout - w tym wieku chyba z Francji nic lepszego nie wyszło niż ten pan. Kiedyś członek kolektywu La Formule, dziś pod pseudonimem Wax Tailor tworzy już samodzielnie. Tworzy muzykę elektroniczną,której bardzo blisko jest do hip/trip-hopu. Artysta płodny (3x LP, 7x EP) i nietuzinkowy, jego płyty to sample ze starych filmów noir, znakomite podkłady i fantastyczni artyści przy mikrofonie. Dziś jedna z tych osób, Charlotte Savary z płyty "In the mood of life". Wow.

Kurcze, miałem olbrzymi dylemat, który utwór z albumu "Getting to Sirius" wybrać, bo praktycznie każdy jest rewelacyjny. Pan Jeremy Duff odwalił kawał przedniej roboty, warto się zapoznać z całym materiałem.

Dziś rodzinnie i soulowo - The Staple Singers i Curtis Mayfield razem promując film Sidneya Poitiera i Billa Cosby'ego. Ten kawałek ma to coś, co spotyka się teraz coraz rzadziej i rzadziej. Ale jak się wie gdzie szukać... U nas same takie rodzynki! :)

Massive Attack i Burial - pierwsze ich wspólne dzieło z singla "Massive Attack vs Burial - Four Walls / Paradise Circus". To nie są zwykłe remixy, Burial kompletnie przebudował te utwory w swoim unikalnym stylu. Człowiek nawet nie zauważa, kiedy mija te 12 minut..

Płyta The Garden, brytyjskiego zespołu Zero 7, jest jedną z moich ulubionych płyt szeroko pojmowanego gatunku trip-hop. Warto zauważyć, że jest to projekt stworzony wspólnie z dość znanym i rozpoznawalnym głosem. Głosem José González'a. Była ona również nominowana do nagrody Grammy w 2007roku.

"Jesteśmy elektro-organiczno-jazzowym kosmicznym duetem!" - mówią o sobie muzycy z duetu Barry Weight. Produkują muzykę z książkowym klimatem (tak, dziwne skojarzenie, ale włączcie play, a przekonacie się sami), wydali jedną płytę pt. "Music for Imaginary Movies", do tego dostępną za grosze (9$), a cały materiał jest rewelacyjny. Miłego!

Przepięknie skomponowany utwór przez amerykańskiego kompozytora Joseph'a LoDuca. Zachęcamy do zapoznania się z wzruszającą muzyką z soundtracku do najlepszego serialu roku 2010 "Spartacus: Krew i Piach" w polityczną niedziele. Pasuje nastrój :) ?

Dzisiaj serwujemy twórczość producenta z Berlina Robot Kocha, który tworzy muzykę będącą połączeniem elektronicznych brzmień z elementami post-dubstepu, czyli wzorowaniu się na muzyce ambientowej czy minimalistycznej (Najlepszym porównaniem jest dobrze znany tutaj James Blake). Polecamy sprawdzić Glassdrops, jako singiel z 3 wydawnictwa tego artysty. Dla mnie bomba

Dziś chcieliśmy się podzielić jednym z ciekawszych wydawnictw Ubiquity Records, mianowicie wspólnym projektem Bei Bei i Shawna Lee. Multiinstrumentalista Shawn Lee zaprosił do swojej płyty chińską artystkę Bei Bei, grającą na starym, ludowym instrumencie - cytrze Guzheng. Fuzja elektronicznych dźwięków z orientalizmem Kraju Środka wypadła fantastycznie, zaowocowało to genialną płytą "Into the wind". Małą próbkę macie poniżej, zachęcam do zapoznania się z całym materiałem.

Utwór z genialnego wydawnictwa The Branches, który jest pewnego rodzaju refleksją nad światem, a zarazem próbą zilustrowania uczuć każdego z nas. When Shildren Sleep to według artysty metafora chwil, podczas których można zrobić niemal wszystko by zmienić na lepsze, gdy... dzieci śpią. Nie ma co ukrywać - przy takiej muzyce świat staje się lepszy!

Muzyka: Kyle Andrews - " You always make me smile". Ja wiem, że jak oglądam te nagranie to zawsze się usmiecham :))

James u nas po raz drugi, dziś danie składa się z dużej dawki pianina okraszonego lekką elektroniką i zacną dawką wokalu. Tak na poniedziałek. Smacznego!

Ale rodzynek na sobotę :) Tropics to Chris Ward, 22 letni Brytyjczyk. Wydał właśnie darmową EPkę "Soft Vision" (łatwo wygooglować) w stylu synth pop/disco/elektronika. Zbyt dużo o nim nie wiadomo, ale muzyka chyba sama się obroni, miłego weekendu! :)

Mało chilloutowy ale nie mogłem się powstrzymać... a więc przed Wami niesamowity numer Moby'ego z soundtracku do filmu Ultimatum Bourne'a. Swoją drogą która część podobała się Wam najbardziej? :)

Japoto to cztero osobowy skład. Damian Pielka (gitara, śpiew), Krzysztof Brejdygant - Zalewski (śpiew, instr. klawiszowe), Michał Mioduszewski (perkusja), Tomasz Les (gitara, śpiew). Muzycy współpracowali z takimi zespołami jak: Pink Freud, AbradAb, Lech Janerka... Japoto tworzy bardzo świeże i bardzo rytmiczne gitarowe kawałki, którym uroku dodaje głos Damiana Pielki. Myślę, że to kolejny dowód na to że polacy również potrafią tworzyć świetną muzykę.

Instrumentalna wersja numeru Soul Position, wyprodukowanego przez niesamowicie utalentowanego producenta i dj'a RJD2. W oryginale słychać także rapera Blueprinta. Dla ciekawskich sample pochodzą z utworu Another Place, Another Time w wykonaniu grupy Moxy z roku 1977. Miłego dnia!

The Cinamatic Orchestra to twór wyjątkowy. Od lat związani z Ninja Tune, często uczestniczyli w bardzo niecodziennych projektach, tworząc do nich muzykę - takich jak "Les Ailes Pourpres" (film dokumentalny o flamingach, genialny!) czy "Man with a Movie Camera"(eksperymentalny radziecki short z 1929r.). Tym razem stworzyli muzykę do amerykańskiego, krótkometrażowego filmu o Manhatannie z 1921 roku. Całość można zobaczyć i usłyszeć na filmiku poniżej. Efekt przerósł moje największe wyobrażenia, czapki z głów.

Nowa płyta Bena 'There's More To Life Than This" tuż za rogiem, a tu wychodzą remixy pierwszych singli, ten się wybił ponad przeciętność. A tytuł pasuje idealnie do dzisiejszego dnia, już tylko parę godzin i upragniony weekend!

Klasyczny utwór grupy The Doors z 1971 roku z płyty L.A. Woman. Jest to także ostatnia kompozycja z udziałem Jima Morrisona, który zmarł niedługo po ukończeniu szóstego studyjnego albumu. Chilloutowy remix z pewnością zadowoli nawet najbardziej wymagających słuchaczy. Niesamowite połączenie.

Mam nadzieję, że nazwisko Możdżer jest wszystkim znane i nie muszę go przedstawiać. Album "Komeda", wydany w czerwcu tego roku jest chyba jednym z lepszych jakich ostatnio słuchałem. Nowe aranżacje znanych i niezwykle cenionych utworów Krzysztofa Komedy, zasługują na najwyższe uznanie. The Law and The Fist, to mój ulubiony kawałek z tej płyty. Szczerze polecam!

Austria to nie tylko Parov Stelar, to też Waldeck, który produkować potrafi niezgorzej. Utwór jest z płyty "Ballroom Stories" z 2007 roku, a śpiewa Joy Malcolm.

Pamiętacie Finka ? Tale Of Us & Tennis zremixowali jego "Make it good", dorzucili trochę Bonobo "If You stayed over"gdzie Fink był na featuringu i powstało takie cudo. Miłego!

Niewątpliwie Pink Freud należy do formacji nietuzinkowych i innowacyjnych. Ciekawe połączenia, inspiracje, dobór instrumentów sprawiły, że "Różowy Freud", szturmem podbił polską i nie tylko(!) scenę jazzową. Na swoim koncie mają pięć płyt i setki koncertów. A może i uda mi się was zarazić ich muzyką? Mam nadzieję. Szczerze polecam ;)

Nie przez przypadek wybrałem na dzisiejsze po południe Eels... Bardziej chodzi o płytę, a przede wszystkim jej okładkę. Kojarzy mi się ona z marką moich ulubionych kubańskich cygar :) Ale do rzeczy. Eels to amerykańska grupa założona przez Mr. E. Choć skład studyjny i koncertowy zmienia się dość często to głos Marka Olivera Everett (Mr. E), jest i będzie punktem stałym. Ze względu na swój przyjazny i miły charakter, piosenki grupy zostały podłączone do wielu ścieżek filmowych.

Dziś tak na poprawę humoru Prickly Pear, ukryty kawałek z płyty "Knee-Deep In The North Sea" Portico Quartet. Chłopaki w 2007 roku nieźle namieszali, byli nomnowani do debiutu roku oraz do jazzowego albumu roku. Warto sprawdzić!

A dziś jazzowo! Świetny utwór prosto od fińskiego tria Nuspirit Helsinki, raczej klasyków jeżeli chodzi o nu-jazz czy electro-jazz. Zawsze chętnie do nich wracam, bo ich muzyka się raczej nie starzeje. Miłego wieczoru!

Dziś człowiek okriestra - Nobukazu Takemura. Ten japoński muzyk nagrywa praktycznie każdy gatunek muzyki - od jazzu przez idm/glitch aż po house czy d'n'b. Pastral Waltz to utwór z jego chyba najlepszej płyty 'Child's view". Z ciekawostek - Nobukazu jest odpowiedzialny za wszystkie dźwięki, które wydaje cybernetyczny piesek od Sony o imieniu Aibo :)

Bardzo ciekawy niezależny duet z Berlina, niedługo więcej elektroniki od tej pary :) polecamy!

I Jamie Woon po raz kolejny. Tym razem z kawałkiem "Night Air", utworem otwierającym rewelacyjną płytę Mirrorwriting. Warto.

Nujabes gości na blogu po razu drugi, tym razem z utworem "Counting Stars". Nujabes był jednym z tych atrystów, którzy stronili od wszelkiego rozgłosu, mimo to miał rzesze fanów na całym świecie. Niektórzy twierdzą, że zmarł w wypadku samochodowym na początku 2010 roku, ale wystarczy przecież wcisnąć play...

http://www.youtube.com/embed/2O0kuoiAm2A

Blanka, Oogo, Mr.Gib, Mattic oraz Chomsky to członkowie grupy producentów La Fine Equipe. Jeśli lubicie funk, broken beat, acid jazz i fenomenalnie wysamplowany soulowy wokal to koniecznie musicie obadać ten utwór. Zachęcamy także zapoznać się z całym materiałem La Boulangerie 2!

Piosenka duetu wokalistki oraz bardzo utalentowanego producenta z San Francisco. Słowa chwytające za serce tak mocno, że wracać do tego utworu będziecie nie raz. Piękne!

Bardzo charyzmatyczna postać downtempowej sceny muzycznej. Above The Clouds to świetne połączenie sampli z elektronicznym brzmieniem. Polecamy

Piękna piosenka od Ivy ma dzisiaj za zadanie umilić Wam ten słoneczny dzień. Bez dwóch zdań bardzo przyjemna, nic tylko zamknąć oczy, wsłuchać się w dość wysublimowany tekst i rozluźnić się! Ahoj!

Dzisiaj będzie podwójnie, bo słuchając mixów pewnego DJ'a przypomniałem sobie ten utwór i nie mogę się powstrzymać przed podzieleniem się z Wami. Alicja Majewska, starszym znana z Festiwalu Piosenki Radzieckiej (nie można chyba przaśniej :) ), zaczęła potem współpracować z Włodzimierzem KorczemWojtkiem Młynarskim i Piotrem Figlem. Pracując z tym ostatnim powstał właśnie ten utwór. Niebywale funkowy jak na tamte lata, ze świetnym, energicznym wokalem. Do dziś słucha się go z przyjemnością!

Szczerze mówiąc dawno nie wpadł mi w ucho utwór taki jak So Much For Love. Można w nim podziwiać niesamowity talent słoweńskiego producenta. Połączenie sampli z lat 80 z nowoczesnymi beatami to wizytówka jego ostatniego wydawnictwa. Singlowi towarzyszy mistrzowski klip z ładną panią, także jeśli nie macie planów na weekend to jest czym się inspirować. Miłego!

Czytając szerzej o Selah Sue, belgijskiej piosenkarce dowiedziałem się, że ten utwór to wizytówka reklamy Kinder Bueneo. Ciekawe, aczkolwiek trzeba przyznać, że wybrali utwór bardzo przyjemny. Polecamy!

Prezentujemy Was najlepszy sposób na poranek. Genialna wersja tego klasycznego utworu. Musisz to znać!

Jak zawsze 1 Września to dzień, w którym wydaje się, że coś się zaczyna...Z naszym blogiem zaczyna się kolejny miesiąc miodowy z piękna i kompletnie wyluzowaną muzyką. Zdrowia!

ps. nie polecamy naśladować zachowań z video ;)

Świetny kawałek z ich debiutanckiej EPki "A special EP" - można wyciągnąć nogi i się porządnie zrelaksować. Polecam!

Uwielbiam Skandynawię, muzycznie ten region Europy po prostu góruje nad resztą. Mógłbym napisać kim jest Oh Land, że to już jej druga płyta, że... nieważne. Ta interpretacja "Lean" z marcowej LP wgniata w fotel. I tyle.

A dziś doobry kot - prosto z nju jorku Ratatat, duet muzyczny grający już dobre 10 lat. Tutaj od nich Wildcat z autorskim teledyskiem, który chyba bije ten oryginalny na głowę. Miłego weekendu!

Milion stopni na dworze, brakuje tylko morza i drinka z palemką. Może chociaż ten kawałek The Surfaris pomoże! :)

Dziś baaardzo przyjemny i relaksujący cover "Ooh Child" The Five Stairsteps od Low Motion Disco, oby to złagodziło ból poniedziałku :)

`

Czy niedziela będzie leniwa, czy też nie, warto ją okrasić ładną piosenką. Dziś Nouvelle Vague z jednym z ich najciekawszych utworów. Serdecznie polecam!

Dziś Tru Thoughts, stamtąd nie uświadczycie niczego chociażby poprawnego. Belleruche ze świetnym głosem Kathrin deBoer rozpoczyna nam piątek!

Embee i Jose Gonzales (ten od piłeczek i telewizora). No i miś. Chyba opisu wystarczy, lepiej posłuchać :)

Mr. Scruff - muzyk, grafik, miły człowiek. Dziś też miło i spokojnie, ale podbite lekkim basem. Nie wiem czemu, ale teledysk bardzo mi się kojarzy z prze genialną grą "World of Goo" - kto nie zna, musi poznać!

Nie wiem czy to te kolory czy najcieplejsze na świecie głosy wokalistów, ale w tej piosence jest coś, co nie pozwala tego nie przesłuchać minimum dziesięć razy. Na sierpniową niedzielę - Jessie Ware & Sampha - Valentine.

Dziś sięgnąłem troszkę dalej, tam gdzie nie każdy pamięta. Arp Life uważane jest za pierwszy polski zespół grający muzykę elektroniczną, miłego słuchania !

Singiel z 2005 roku szwedzkiej wokalistki pochodzący z wydawnictwa Laleh. Ciekawostką jest to, że śpiewała na tym krążku w języku angielskim, szwedzkim oraz perskim. Sprawdźcie ten numer. Coś pięknego!

Keep Shelly in Athens - Grecja tez potrafi. Ten duet pojawił się praktycznie znikąd, a już zawojował cały świat. To piosenka z ostatniej EPki "In Love With Dusk" - miód.

The Visioneers to Marc Mac, szerzej znany jako 4hero. Tutaj jego interpretacja "The World is Yours" Nas'a. Jest dobrze.

Skandynawska elektronika zawsze należała do najlepszych. Flunk nigdy nie odbiegał od tej normy, razem z Anją jako wokalistką po prostu wzięli szturmem cały świat. Miłego!

Już 30 sierpnia pojawi się wydawnictwo od Thundercata "The Golden Age of Apocalypse". Jak słychać warto poczekać! Zapowiada się obiecująco

Dziś bardziej funkowo, Megan Washington wraz z Bamboosami w genialnej muzycznie i wizualnie stylistyce. Nic tylko się uśmiechnąć :)

Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka A - jak Aydio. Jest to mało znany (niestety) projekt Adama Harpera, debiutancka EPka "Deltitnu" przeszła prawie bez echa, a to przecież jedna z najlepszych EP 2009 roku. Szczerze polecam.

Fink jest jednym z odkryć ostatnich lat w Ninja Tune, niesamowity spokój emanuje z jego wokalu, dodając dźwięki gitary akustycznej powstaje mega chillujący utwór.

Elektroniczny majstersztyk od Jamesa Blake'a! Polecamy sprawdzić ten utwór od młodego Anglika, miłego!

Bossa nova to nie przestępstwo! W każdym razie tak uważa The Juju Orchestra i tak nazwała płytę, z której pochodzi poniższy kawałek, enjoy!

Little People to genialna elektronika, którą odkryłem jakieś półtora roku temu. Jednoosobowy projekt Laurenta Clerka to świetnie pocięte sample często okraszone dobrymi wokalami. Tutaj jeden z najlepszych kawałków z płyty "Mickey Mouse Operation".

1997 rok, Janet Jackson i Q-tip. Świetny teledysk i świetna piosenka, o fryzurze Janet nie wspominając. Zawsze się uśmiecham od ucha do ucha, gdy tego słucham :)

Genialny trip-hopowy utwór pochodzący z wydawnictwa Psyence Fiction (1998) (Polecamy!). Usłyszycie w Rabbit in your headlight świetny wokal Thoma Yorke (Radiohead), a także muzykę DJ'a Shadowa. To jest już wystarczającą rekomendacją...sprawdzajcie więc klip~! miłej soboty!

Jazz ma wiele kolorów. Dzisiaj te radośniejsze, a autorem jest Blazo, chłopak z 40tysięcznego Jasła wydający pod szyldem jednej z większych japońskich wytwórni :)

Baths to Will Wiesenfeld, 22 letni producent z Los Angeles. Zaczął od pianina w wieku lat czterech, potem w wieku nastoletnim nagrał pare ambientowych i klasycznych długograjek. Pod wpływem Björk i Flying Lotus zaczął tworzyć pod szyldem Baths muzykę elektroniczną, zahaczającą o chillwave. Cały album został stworzony w 2 miesiące w jego sypialni... A potem przygarnął go Anticon. Mała próbka poniżej:

Danie na dziś: Menahan Street Band. Kolektyw muzyków z Antibalas, El Michels Affair, Sharon Jones & the Dap-Kings oraz z Budos Band wszedł z impetem na scene afro beatu. Się poleca!

To co grają, nazywają "cinematic soul'em", trzeba przyznać, że określenie pasuje idealnie. Czuć brud płyty winylowej i rocka lat 60ych, czuć też soulowe sample z tamtego okresu. A wszystko to wymieszane w idealnych proporcjach, rezultat można usłyszeć poniżej.

Wspaniały utwór w afrykańskim klimacie od 68-letniego już Bonga Kwenda, urodzonego w Angoli. Ma korzenie portugalskie, co tłumaczy nagranych w tym języku aż 30 albumów! Nie brakuje także w jego twórczości miejscowego angolskiego języku. Z ciekawostek można wspomnieć, że był rekordzistą Angoli w biegu na 400m. Sprawdźcie jednego z najbardziej znanych artystów muzyki semba!

Żywiej i weselej niż ostatnio. Utwór z jednego z nielicznych wydawnictw Thin Air Productions, za którym stoi legenda Chris Bangs. Spokojnej niedzieli!

Elektroniczne klawisze, lata 70', funk i przedstawicielstwo tzw rare groove. Do tego współpraca z Young-Holt Unlimited. Spodziewać się można samych dobrych rzeczy. Tak właśnie jest. Udanej podróży!

Na sobotni dzień mamy dla Was genialny utwór od Talvin Singh, Traveller. Są wakacje, podróżujcie i chillujcie!

Dziś na niedzielę - Emancipator. Organiczne dźwięki i sample praktycznie z każdej strony świata. Oby do następnego weekendu! :)

Przesłuchując Café del Mar Vol. Cuatro wpadłem na ten utwór i zrobił na mnie piorunujące wrażenie... miłej soboty!

Esperanza to śpiewaczka jazzowa i multiinstrumentalistka, grywa na basie, kontrabasie, oboju, klarnecie i paru jeszcze innych instrumentach. Debiut roku na tegorocznych Grammy, zresztą totalnie zasłużony. Tutaj jeden z jej spokojniejszych utworów, jednak warto zaznajomić się z jej twórczością. Miłego słuchania !

Francuskie trio słynące z solidnej muzyki elektronicznej wybiło się na utworze Breathe, który gościł już na naszym blogu (genialne!). Nie mniej jednak Love Can Damage Your Health jest bardzo stylowy i elektryzujący. Polecamy!

ps. Zgadzacie się z tytułem numeru?

Submotion Orchestra to siedmioosobowy projekt z Leeds, UK. Śpiewa z nimi Ruby Wood, często śpiewająca na koncertach z Bonobo. Bardzo niedawno wydali długograjka, a to jest właśnie tytułowy utwór z tej płyty. check it !

Ciężko spotkać osobę, która nie zna klasycznego utworu hiphopowego Dr.Dre - Still D.R.E, więc chilloutowa aranżacja z ciepłym wokalem Elin Kastlander powinna zaciekawić każdego fana gatunku. Miłego dnia!

Wielki człowiek pełen miłości, rzadko kiedy jedna osoba tak kochała i tak kochana była przez innych. Kamakawiwoʻole to chyba światowy fenomen, można się wzruszyć przy każdym z jego utworów.

Holandia spotyka Hiszpanię, flamenco spotyka się z muzyką elektroniczną. Dorzucić jeszcze przeszywający głos Marii del Mar i mamy świetną mieszankę.

Żar się leje z nieba, żar się leje z tej piosenki Mo' Horizons. Sampel zapożyczono z "If Loving You Is Wrong I Don't Wanna Be Right" Millie Jackson, również godnego polecenia utworu.

A teraz coś na wieczór. Z kraju kwitnącej wiśni jeden z najlepszych jej owoców, Nujabes. Polecam, można się rozpłynąć..

Nie mógłbym nic nie napisać w urodziny tej Pani. Po prostu nie wypada. Zbyt wiele też nie trzeba, bo wystarczy posłuchać. Róisín, czekamy na nową płytę!

Angel Echoes to utwór otwierający płytę "There Is Love In You" Kierana Hebdena, szerzej znanego jako Four Tet. Dla mnie jeden z najlepszych krążków ubiegłego roku, polecam.

Genialny utwór od brytyjskiej grupy The Orb, który jest ich wizytówką od 20 lat! Warto sprawdzić! niesamowity klimat..

Mimo, że dziś dopiero środa, myślę że właścicielka pięknego, 5-ciooktawowego głosu wprowadzi was w odpowiedni nastrój. Truskawki albo czereśnie bardzo wskazane.

Od niedawna mamy lato i nie ma chyba nic lepszego na lato niż balearic, także tym kawałkiem Washed Out chciałem się przywitać z czytelnikami, mam nadzieję, że będę pojawiał się tutaj częściej :)

Już w sierpniu nowe wydawnictwo Fever Dream od Aliasa. Przedstawiamy Wam pierwszy singiel! Jak wam podchodzi? Dla mnie bomba!

Można pobrać ten singiel także z tego linku.

Chilloutowy utwór od JetTricks, a w dodatku szepczący wokal AdeFunke. Może też macie kaca moralnego? :) Wrzuć na luz!

Witamy serdecznie po długiej przerwie! Budzimy się z letargu z EverytimeChill w sobotni poranek! Na tą okoliczność, mamy dla Was utwór Kenny'ego G 'Peace", który idealnie pasuje w ilustrację wschodzącego słońca i wakacyjnego chilloutu.

Zastój ogromny, niemalże miesięczny. Przeprosiny składamy. Reanimacyjną akcję Duke Ellington przeprowadzi. Udanego!

Tego twórcę poznałem zupełnie przypadkowo, wszystko zaczęło się od składanki "You don't know the half". Oddisee i Ken Starr weszli w stały repertuar. Po pewnym czasie natknąłem się na nowe wydawnictwa głównego bohatera wpisu. Zdziwienie, ale bardzo pozytywne. Tu próbka z cyklu albumów odnoszących się brzmieniami do pór roku. Miłego!

Krótki, pełny pozytywnej energii kawałek prekursora acid jazzu. Holmes grał koncerty aż do śmierci, ostatnie na wózku inwalidzkim. Oddanie pełne dla świetnej muzyki jaką wykonywał. Polecam!

Ten pan kiedyś się tu pojawił. Tym razem inna płyta. Dźwięk nastrojowy, bardzo przyjemny na wieczorną porę. Miłego!

Ujmujące gitarowe riffy i spokojny wokal to przepis na dzisiejszy dzień z EverytimeChill. Sprawdźcie numer In & Out, pochodzący z wydawnictwa Another Day On The Terrace tego utalentowanego niemieckiego muzyka.

Jerzy Milian - człowiek wielu talentów. Od 1965 roku faktycznie i aktywnie na scenie jazzowej. Utwór, może i piosenką to nazwać można, z połowy lat 70'. Scat i typowe dla epoki brzmienia doskonale sprzyjają "czilowaniu".

Hugo Montenegro znany z kompozycji do spaghetti westernów, jak również jego własnej interpretacji głównego motywu z "Dobry, zły i brzydki". Sięgniemy jednak do ścieżki dźwiękowej filmu "Kobieta w cemencie", w którym występował Frank Sinatra. Utwór krótki, o spokojnym tempie i odpowiednim brzmieniu na popołudniowy relaks. Miłego!

Ahmad Miller to członek Yesterdays New Quintet, Stones Throw Records nie wydaje szmelcu. Utwór nieco pokręcony, ale naładowany pozytywną energią. Za słoneczny dzień ten i następne!

Zapraszam na nasz fanpage na Facebooku - http://www.facebook.com/EverytimeChill , w bieżącym miesiącu aktywność zostanie przeniesiona na ten fanpage z powodów osobistych! Chill!

Wrócę z jeszcze większym luzem! :)

Mistrzowska piosenka z albumu Biscuits for Breakfast (2006). Warto zaznaczyć, że było to jego pierwsze wydawnictwo pod szyldem znanej wytwórni Ninja Tune. Utwór został użyty w pierwszym sezonie serialu Greek. Genialne!

Ciężko obecnie znaleźć osobę, która by nie kojarzyła tego utworu! Opublikowany w 1993 roku jest dziełem projektu Michaela Cretu, którego celem było połączenie muzyki nowoczesnej z chorałami gregoriańskimi. Mistrzostwo!

Fenomenalny utwór lidera grupy Radiohead, który znalazł się na jego jedynej solówce "The Eraser". Robi wrażenie prawda?

Jeśli chodzi o chillout to jest to jeden z najbardziej znanych niemieckich producentów tego gatunku. Future Patch to ciekawe rozwiązanie na poranną nudę. Relax!

Świetny utwór prosto z Australii od Seekae. Wierzymy, że pochodzący z tegorocznego wydawnictwa "+Dome" kawałeczek umili Wam spędzanie świat Wielkanocnych!

Fenomenalny utwór od amerykańskiego producenta muzycznego, który obecnie jest jednym z najbardziej docenianych artystów w swoim gatunku. Życzymy miłego słuchania i oczywiście wesołych, spokojnych świąt!

Polecamy oglądać w największej rozdzielczości. Świetna muzyka od The Glitch Mob, którzy już u nas gościli. Muzyka mniej chilloutowa, ale krótki film, genialnie sklejony z wielu fragmentów filmowych robi piorunujące wrażenie. Połączenie muzyki i wejście odpowiednich scen jest po prostu mistrzowskie. Trzeba to zobaczyć!!!

Przepiękny utwór w wykonaniu Patti Labell. Skomponowany został przez znanego wszystkim świetnego kompozytora Moby'ego. Warto wspomnieć, że Patti Labell to 67-letnia amerykańska wokalistka, która w ciągu swojej kariery wydała aż 29 albumów! Czy dla Was też to jest jeden z tych poranków?

Na dobry początek dnia francuski duet elektroniczny Daft Punk, który zasłynął z takich utworów jak One More Time czy Around The World. Często łączą elementy muzyki house w swoich wydawnictwach, tym razem troszkę spokojniej. Miłego dnia!

"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia" mawiał niemiecki fizyk Albert Einstein, dzisiaj 61 rocznica jego śmierci. Tymczasem w znienawidzony poniedziałek zapraszamy do odsłuchu remixu Armina van Buurena. Brzmi fenomenalnie! Życzymy na nadchodzący tydzień dużo owoców i jak najwięcej pasji w tym co robicie!

Bardzo relaksujący utwór od amerykańskiego artysty Ryana Farisha. W sam raz na niedzielę...chill!

Na dzisiejszy wieczór przygotowaliśmy dla Was numer Dzihan & Kamien - Ford Transit. Tytuł ciekawy prawda? Bynajmniej nie jest on o motoryzacji. Trip-hopowa, downtempowa grupa to duet Vlada Dzihana z Bośni i Hercegowiny oraz Mario Kamien'a z Niemiec. Obaj poznali się na studiach w Wiedniu i jak jak wszyscy słyszymy, na dobre to wszystkim wyszło. Słucha się rewelacyjnie!

Pamiętacie świetne Lady Luck w wykonaniu tego pana? Prezentujemy tym razem z wydawnictwa Mirrorwriting kolejny genialny numer pt. Spiral. Zapewniamy, że gości u nas nie ostatni raz Jamie Woon, czyli uważany przez wielu za objawienie 2011 roku muzyki alternatywnej.

Singiel z 2001 roku brytyjskiego duetu trip-hopowego. Przepiękny utwór skomponowany przez Andy'ego Barlow, natomiast tekst i piękny wokal jest wykonaniem artystki Lou Rhodes. EverytimeChill zostawia Was z bardzo ciekawą i głęboką liryką Lou, jednocześnie życzy miłego dnia!

Zaczyna się weekend, a więc wskazany najlepszy dostępny chillout. Utwór Mads Arpsa, duńskiego producenta muzycznego, w którym usłyszymy także Julie Harrington z jej wspaniałym i jakże delikatnym głosem. Miłego leniuchowania!

Nastoletnia inspiracja jazzem, jamajskie korzenie, ponad pół wieku na scenie. Jest w czym wybierać (są i eksperymenty reggae). Tutaj wczesna twórczość, kolejny raz lata 70'. Przyjazna melodia...Słuchajcie!

Dzisiaj przedstawiamy wam utwór pochodzący z soundtracku do historycznego filmu Platoon. Autorem jestem amerykański kompozytor Samuel Barber, który niestety nie dożył samej projekcji filmu. Można go usłyszeć w legendarnej scenie śmierci sierżanta Eliasa. Dla wielu tytuł będzie kojarzyć się z piosenką Dj'a Tiesto...Posłuchajcie! Zobaczycie dlaczego :)

Przyjemny numer od Jamie'go Woon'a. Już jutro premiera jego krążka Mirrorwriting, polecamy sprawdzić ten singiel! W tym roku został on wytypowany w corocznym plebiscycie BBC - Sound of 2011. Zapowiada się jedno z ciekawszych wydawnictw tego roku.

Świetny numer na piątkowy wieczór od francuskiego trio. Ostatnio mogliście u nas usłyszeć "Breathe", który wspaniale pasuję na weekendowe klimaty. Tym razem stonujemy troszkę i oddamy się w spokojne zakątki naszej wyobraźni wspomagając się fenomenalnym utworem Don't Look Back. Miłego wieczoru!

Toro Y Moi już 7 Maja w Warszawie. Wpadacie? Zapowiada się świetne show! Chillujemy przed snem...

Mógłbym zacytować opis filmu z YT, bo doskonale pasuje, ale słowo wstępu się należy. Dwie nagrody Grammy, własny zespół i kolaboracje choćby z Herbiem Hancockiem - to nie przelewki. Płytę Earfood, z której pochodzi poniższy utwór, polecam z czystym sumieniem. Udanego!

46/50 na liście najlepszych perkusistów w historii jest wynikiem co najmniej dobrym. Kolejne smaczki, jak kiedyś z Miltem Jacksonem, dla fanów rapu. Pewne części utworu Billego Cobhama zostały wykorzystane w jednej z klasycznych piosenek gatunku. Mniejsza o współczesność. Po raz kolejny lata 70' i fusion na tapecie. Prawie 9 minut tła na dzisiejsze słoneczne popołudnie.
Słuchajcie!

Ciężko znaleźć wspomnienie o tej interpretacji, a płytę ledwo da się odnaleźć na japońskim Amazonie. Niemniej jednak Zoot Sims zrobił świetną robotę biorąc się za ten standard po swojemu (inne wykonania, chociażby Arta Peppera czy Lee Morgana, też są godne uwagi). Delektujcie się!

Najnowszy album amerykańskiego perkusisty urodzonego jako Foreststorn Hamilton. Wówczas 87 lat na karku, ale formę Hamilton utrzymał. Klimat utworu przywołuje najlepsze wspomnienia związane z muzyką lat 70'.

Panowie z Koszalina grali jako sekcja rytmiczna Tomasza Stańki - to powinno być wystarczającą rekomendacją. Poza tym, trzeba dać odpór muzyce elektronicznej. Odpoczywajcie po poniedziałku przy utworze otwierającym płytę pt. "January".

Wczoraj mieliście okazję słuchać genialnego numeru, nie myślicie, że dzisiaj będzie inaczej! Prezentujemy Wam numer Bad Wings z wydawnictwa Drink The Sea Part 2. Polecamy sprawdzić ten krążek, jeden z najlepszych w ubiegłym roku! Miłego słuchania i wyluzowanej niedzieli!

Idealny kawałeczek na sobotę. Pretty Lights to uzupełniający się duet producenta Derek Vincent Smith oraz perkusisty Cory Eberhard. Sprawdźcie ten mistrzowski numer z płyty Taking Up Your Precious Time.

Hołd złożony przez polskiego basistę amerykańskiemu perkusiście. Obaj mają się czym pochwalić. Może i szaro za oknem jest, ale utwór na pewno wprowadzi przyjemniejszą atmosferę. Udanego!

Numer z najnowszego wydawnictwa Brytyjczyka Luke'a Vibert'a "Toomorrow". Wydane pod szyldem Ninja Tune, a więc recenzja wydaje się zbędna...listen!

The Broken Keys to duet Brytyjczyków - Natural Self oraz Nostalgia 77. Utwór pochodzi z projektu Gravity, w którym to panowie mieszają stylami od jazzu, soulu, funku po hip-hop i downtempo. Inspirujący się James Brownem i Jimmim Hendrixem wiedzą jak trafić w gust słuchacza...nice

Też macie ochotę przejechać 1000 mil i się wyluzować ?

Lata 70' i blaxploitation - czasy piękne, filmy od świetnych po kiepskie, ale muzyka zawsze genialna była. Nazwisko Mayfield jest gwarantem pozytywnych wrażeń z odsłuchu. Udanego!

Carbonów powinniście już znać (kto nie zna , radze jak najszybciej naprawi c ten błąd) więc nie będę się rozpisywał:) daje Wam troszkę ponad 5 minut Chilloutu w jak najlepszej postaci :)

Moshic producent z Izraela ( co często słychać w jego produkcjach ) uważany w pewnym kręgu za króla ciemnych progresywnych( nie mylić z rockiem ) dżwięków , na swojej trzeciej dwupłytowej płycie pokazuje nam że dobrze znany jest mu chilout ;) zresztą sami sprawdzcie :)

Utwór pochodzący z płyty Take, Only Mountain - The Remixes. Zremiksowany przez kobiece dłonie Jennifer Lee. Dla ciekawostki napiszę, że TOKiMONSTA inaczej - Toki to po koreańsku królik, natomiast monsta – nie trudno się domyśleć :) Miłego słuchania

Świetny numer od Goloki, w sam raz na sobotni dzień. Chilloutowy, pełen enigmatycznych dźwięków idealnie dobranych do melodii i rytmu "Thinking About You". Miłego słuchania.

Desolate to inaczej Sven Weisemann, sam nauczył się grać na pianinie, gitarze akustycznej i perkusji. Tworzy muzykę od 2001 roku, często porównywany do Buriala. Podsumowując Rok 2011 ciężko będzie pominąć świetnego krążka The Invisible Insurrection. Na próbkę dajemy Wam Divinus, któremu towarzyszy video z filmu The Seventh Seal. Przyjemnie, spokojnie...

Roy Ayers - Mystic Voyage - Nie umiem tego zareklamować inaczej niż: spróbuj i (d)oceń. Miłego!

Kings of Convenience to norweski duet, który specjalizuje się w folk-popie. Mieliśmy okazję gościć obu panów na Open'er Festivalu w Gdyni w roku ubiegłym. Prezentujemy Wam świetny numer z wydawnictwa Versus, które zawiera samie zremiksowane kompozycje. Wyjątkowy utwór, w jakże niesamowitej aranżacji wykonanej przez Royksopp...

[

J.S. Bach wzięty na warsztat przez Modern Jazz Quartet (zespół Milta Jacksona, który pojawił się kiedyś tutaj) i Swingle Singers. Pół wieku na karku, a ciągle świeże. Odpoczywajcie przed piątkiem!

Niesamowicie wyluzowany numer od włoskiego muzyka Donatiego. Urodził się w Mediolanie, chociaż sam często przyznaje jak bardzo chciałby żyć w Rio De Janeiro. Jest oczarowany brazylijskimi melodiami, stylem życia - co także ma odzwierciedlenie w jego muzyce. Swoją twórczością oddaje w pewien sposób hołd temu miastu. Sami posłuchajcie jak odnajduje się w towarzystwie Clau Leporace.

Na początku lutego prezentowaliśmy Wam pierwszy singiel od duetu Royksopp, tymczasem już jutro premierę ma singiel z najnowszej płyty Senior. Oprócz Forsaken Cowboy, na stronie B znajdziemy niepublikowany jeszcze nigdzie utwór Keyboard Milk. Jest to cała kwintesencja geniuszu Royksopp. Fenomen!

Angielski wirtuoz skrzypiec, Nigel Kennedy, prezentuje kompozycje pełną emocji i ciepła. Takie połączenie istotnie umili przedponiedziałkowe popołudnie.

Bliss to kilku artystów różnych narodowości, których muzyka przesycona emocjami, wywiera na słuchaczu niesamowite wrażenie. Trafia prosto do samej duszy, a tym samym w mgnieniu oka pozwala podjąć się refleksji... Utwór z wydawnictwa Quiet Letters to istna perełka tego miesiąca. Coś pięknego...

Jeden z czytelników EverytimeChill pochwalił się nam ostatnio swoją twórczością. Utwory Chopina w chilloutowej, ambientowej aranżacji w wykonaniu Piotra Michałowskiego (Nmls) zrobiły na mnie pozytywne wrażenia. Trudno więc się nie podzielić połączenia muzyki klasycznej z całkowicie wyluzowanym stylem. Dajcie znać jak Wam się podoba połączenie powagi z chillem :)
Miłego popołudnia!

http://piotrmichalowski.pl/index.php/chopin-rearranged-free-ep/

Lou Donaldson to zasłużony dla sceny saksofonista altowy. Występował m.in. z Theloniousem Monkiem czy Cliffordem Brownem. Teraz i nam może się przysłużyć, dając tło muzyczne sobotniego popołudnia.

Dawno nic w klimatach jazzowych nie było, tak też należy to nadrobić.
The Crusaders, znani też jako The Jazz Crusaders to zespół będący na scenie od lat 60 aż po dziś dzień. Poniżej utwór z lat eksperymentów z elektrycznymi instrumentami.

Nowy klip od Radiohead, co Wy na to? Płyta The Kings of Limbs już dostępna, warto było czekać!

Emil Ilyayev to artysta pochodzący z Izreala, mający na koncie kilka świetnych downtempowych/chilloutowych wydawnictw pomoże Wam poczuć pozytywne wibracje, a jednocześnie wyprowadzi z głębokiego sesyjnego letargu.

Utwór pochodzący ze ścieżki dźwiękowej do francuskiej komedii romantycznej "Amélie", skomponowany przez kompozytora Yann'a Tiersena. Pięknie i kojąco...

Utwór napisany przez Anthony'ego Newleya i Lesliego Bricusse'a na potrzeby musicalu z 1965 roku pt. The Roar of the Greasepaint - The Smell of the Crowd, był coverowany już wiele razy, aczkolwiek wykonanie kanadyjskiego wokalisty Michaela Buble to prawdziwa uczta dla uszu. Już wiecie kto będzie nowym Jamesem Bondem :) ?


Michael Buble, Feeling Good
Załadowane przez: memmoria. - Odkryj inne klipy wideo.

Wariacja holenderskiego artysty. Utwór oryginalny może być znany szerzej dzięki pojawieniu się w GTA 4. Niemniej jednak - udanego!

Świetny utwór Jahcoustix'a, wykonawcy muzyki reggae w pomocy z Dubios Neighbourh. Jak widać nawet najbardziej zatwardziałych klimatycznie artystów można namówić do innych aranżacji, a jednocześnie stworzyć coś niesamowicie wyluzowanego!

Karen Ramirez urodziła się w Londynie, jak na jej głoś ciężko uwierzyć - 40 lat temu. Słuchając jednak utworów takich jak ten, wydaję się jakby dopiero co skończyła 18-stkę. Przez jakiś czas zamieszkiwała w Trynidadzie i Tobago, jak mniemam wyspiarski klimat na dobre zapanował w jej duszy. Miejmy nadzieję, że kończący się weekend mija Wam w podobny sposób.

Francuskie trio Telepopmusik i... oddychajcie, w końcu zaczyna się weekend!

Przepiękna ballada w wykonaniu szkockiej grupy alternatywnego rocka Mogwai. Chillujemy dalej, bo już niedługo weekend!

Chyba zdążyliście się już przyzwyczaić, że dużo wychillowanej muzyki pochodzi ze Skandynawii. Tym razem norweski duet Royksopp, którego wszystkim przedstawiać nie trzeba. Pozostaje słuchać i delektować się...

Znany z używania wielu instrumentów jednocześnie, jak również ze stworzenia tzw Braithofonu, George Braith poniższym utworem zapewni, jak mniemam, udane odprężenie po znojach tygodnia pracującego.

Gerry Mulligan prezentuje standard we własnej interpretacji, a Vincent van Gogh dopełnia to wizualnie.

Wspaniała nuta od pochodzącego z Aten, Side Liner'a. Grecki kompozytor to osoba, której nie można pominąć przy wymienianiu czołówki elektronicznego czy chilloutowego brzmienia. Odtwarzajcie w swoich głośnikach/słuchawkach w i bujajcie się w swoich marzeniach! ( szczególnie teraz, podczas sesji...:) )